Swego czasu miałem konsolę (a właściwie kieszkonsolę) GBA. Po krótkiej fascynacji grami na tym urządzeniu, zacząłem próby wykorzystania jej jako PDA. Nie był to jednak sprzęt przeznaczony do tego, więc nawet z kartą F2A nie było zbyt dużo możliwości. PogoShell pozwalał na nieco większą swobodę, jednak nie taką, jaką bym sobie życzył.

PogoShell 1.2

PogoShell 1.2

Pogo Shell, to sprytna nakładka działająca wyłącznie z kartami flash. Zmienia konsolkę z maszynki wyłącznie do gier z okropnym menu do wybrania jednej z kilku/kilkunastu pozycji zapisanych na karcie, na bardzo wygodne urządzenie łączące w sobie konsolę do gier, e-book reader, emulator NES, przeglądarkę obrazków, odtwarzacz modułów oraz zarządzania save'ami gier.

PogoShell 1.2 widok desktopu

W przeciwieństwie do innych Launcherów, których jedynym zadaniem jest pokazać listę gier zawartych we flashu, PogoShell zawiera w sobie dość efektownie wyglądający desktop, który zawiera pliki i katalogi.

PogoShell 1.2. File viewer

Ustawienia pozwalają dość mocno zmienić sposób wyświetlania obiektów na ekraniku, a jeśli dodać do tego możliwość korzystania z tematów okazuje się on prawdziwym must-have dla posiadaczy tej konsolki z flashem.

PogoShell 2.0

PogoShell 2.0 główny ekran.

PogoShell w nowej wersji pozwala na prosty tryb multiuser (co oznacza, że z jednej konsoli i gry może korzystać więcej niż jedna osoba), obsługę grafiki w 16 bitach oraz poprawione wtyczki.

PogoShell 2.0 desktop

PogoShell 2 ma świetny domyślny temat, i kilka dopracowanych wtyczek - podobnie jak w wersji wcześniejszej, przeglądarkę obrazków, tekstu, emulator NES itp. Należy też zaznaczyć, że PogoShell jako jedyny Launcher da się wykorzystać w Linuksie, ponieważ do wszystkich narzędzi dostarczanych z nim, dostępne są źródła, które po małych przeróbkach bez problemu kompilują i uruchamiają się w środowisku linuksowym. Wystarczy sflashować kart przy pomocy GBA Flinkera (źródła znajdują się w archiwum) i to wszystko.

PogoShell 2.0 text viewer

Siła PogoShell tkwi w jego wtyczkach. Wersja 2.0 w dalszym ciągu nie czyni go jednak pełnowartościowym PDA, ponieważ brak jest możliwości zapisu danych, z powodu, rzecz jasna, malutkiej ilości dostępnej pamięci do zapisu, która służy głównie do zapamiętania save'ów z gier, oraz ustawień środowiska. Dodatkowym minusem jest brak możliwości stosowania znaków narodowych w przeglądarce tekstu.